Czy telefony komórkowe nadal są telefonami?

Dlaczego akurat telefony?

Dlaczego akurat nazywamy te urządzenia telefonami komórkowymi? Przecież mają bardzo dużo funkcji, które służą zupełnie do innych celów. Chociażby mamy tam funkcję wysyłania maili i słuchania muzyki. Dlaczego więc telefon komórkowy jest telefonem komórkowym a nie pocztą komórkową? A może odtwarzaczem muzyki komórkowym? Odpowiedź jest oczywista, ale nie satysfakcjonująca. Po prostu wszystko się zaczęło od telefonów i telefon komórkowy na początku naprawdę był telefonem. A w każdym razie pod względem jego głównej funkcji. Dziwnym by więc było, aby miało nagle się to zmienić. Będziemy to urządzenie dalej nazywać telefonem, smartfonem czy jakimkolwiek innym fonem. Ale zastanówmy się, do czego najczęściej go używamy.

Co z aparatami cyfrowymi?

Aparat cyfrowy to wynalazek, który wyparł stare dobre klisze. Zdjęcia wykonane w tej technologii są obiektywnie lepsze, więc nie ma się dziwić, że taki obrót przyjął świat techniki. Później aparaty cyfrowe pojawiły się także w telefonach, choć wcale nie stanowiły dla nich konkurencji. Były one od nich dużo gorsze, więc nie możliwym było, aby producenci aparatów mieli przez to stracić pieniądze. Późniejsze zmiany jednak nie były dla nich tak optymistyczne. Producenci smartfonów zaczęli wyposażać je w takie komponenty, że nawet niektóre komputery mogą im pozazdrościć. Jednym z tych komponentów jest właśnie aparat. Niektóre modele telefonów, takie jak iPhone’y, mają tak dobre aparaty, że można ich użyć do wykonania profesjonalnej sesji zdjęciowej. Co na to firmy, produkujące aparaty? Może wezmą przykład i zaczną dołączać do swoich urządzeń funkcję dzwonienia, albo możliwość zainstalowania Facebooka. Co byście powiedzieli o aparacie smart?

Telefony wspierają Twoje hobby

Bez względu na to, jakie mamy zainteresowania, zawsze znajdzie się jakaś aplikacja mobilna, która będzie je wspierać. Jeśli jesteśmy muzykami, to w telefony znajdziemy zapisy nutowe wszystkich możliwych utworów, a także specjalną aplikację do strojenia instrumentu. Nawet księża używają aplikacji mobilnych do niektórych czynności sakralnych, między innymi mają zainstalowane mobilne wersje Pisma Świętego. W takiej aplikacji dużo łatwiej jest znaleźć określony fragment niż wertując strony księgi.