mikrotelefony

Mikrotelefony. Urządzenia chętnie wybierane przez więźniów

Mikrotelefony. Kto z nich korzysta najchętniej?

Mikrotelefony robią furorę wśród osób, które cenią sobie wygodę i kompaktowość. Znalazły one również odbiorców wśród więźniów.

Moda na mikrotelefony

Wiemy, że świat dąży do minimalizacji praktycznie wszystkiego. Wyjątkiem mogłyby się wydawać telefony komórkowe, które dzisiaj nawet nie mieszczą nam się kieszeni. Niektóre firmy jednak wychodzą temu naprzeciw i oferują nam mikrotelefony, które zmieszczą się wszędzie. Są takie małe, że bardzo łatwo może je zgubić. Korzystają z nich chętnie osoby, które cenią sobie kompaktowość i wygodny użytek. Do tych osób niestety zaliczają się też przestępcy.

Celebryta wśród przestępców i miłośnik mikrotelefonów

To, co różni współczesne telefony od starszych, to na pewno rozmiar ekranu. Dawniej wystarczył nam mały ekranik, na którym widzieliśmy kontakty, treści wiadomości i w zasadzie tyle. Czasem jeszcze mogliśmy pograć w Snake’a na Nokii. Smartfony zupełnie to zmieniły, ale nadal nie są idealne. Wielu osobom może być trudno przechowywać smartfony ze względu na ich duży ekran. Do takich osób należą na przykład więźniowie, wśród których możemy wymienić takiego słynnego przestępcę jak Andrzej Z. „Słowik”.

Mikrotelefony marki L8STAR

O mikrotelefonach, z których korzystał „Słowik” pisał niedawno Onet. Ponoć dostarczać je mieli mu przedstawiciele Służby Więziennej. Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy stwierdzić, że telefony, jakie otrzymywał, były marki L8STAR. Model BM10 charakteryzuje się ekranem OLED, którego przekątna wynosi 0,66”. Wymiary całego urządzenia wynoszą 68*23*11 mm. Taki telefonik waży jedynie 21 g i jest jednym z najmniejszego tego rodzaju urządzeń, jakie obecnie można dostać na rynku. Można z niego bez problemu pisać SMS-y i wykonywać połączenia. Podobną ofertę wprowadziła firma LONG-CZ.

Małe telefony tylko dla przestępców?

Oczywiście, jeśli stwierdzilibyśmy, że są to telefony dla przestępców, to bylibyśmy bardzo nieuczciwi wobec osób, które nie mają żadnych złych zamiarów, a z urządzeń tych korzystają ze względu na własne preferencje i wygodę.