Telefon a jazda samochodem. Czy tę kwestię należy uregulować prawnie?
Telefon a jazda samochodem? Wszyscy chyba zdajemy sobie sprawę, że to połączenie nie jest zbyt dobrym pomysłem. Jeżeli nie skupiamy się na drodze tylko na ekranie naszego smartfonu, to zwiększamy ryzyko wypadku. Zagrożenia jakie płynął z korzystania z nowoczesnych urządzeń nie dotyczą tylko naszej podatności na różne oszustwa. Niebezpieczeństwo sprawiamy również sami sobie, kiedy używamy ich nie ostrożnie. W Wielkiej Brytanii właśnie trwają rozmowy na temat wprowadzeniem nowego prawa, które mogłoby ograniczyć liczbę kierowców dopuszczających się tego nierozsądnego zachowania.
Wielka Brytania bierze się za wprowadzenie nowego prawa
Wielka Brytania w końcu dostrzegła, jak dużym problemem jest korzystanie z telefonu podczas jazdy. Oczywiście zagrożenie już wcześniej było zauważalne, ale dopiero teraz podjęto odpowiednie kroki, aby je zminimalizować. Politycy na wyspach debatują na temat tego, czy należy zakazać korzystania z telefonów podczas jazda. Oczywiście nie chodzi o wsadzanie do więzienia człowieka za samo złapanie za telefon. Szczegóły takiego nowego prawa jeszcze są do ustalenia.
Czy inne kraje wezmą przykład z Wielkiej Brytanii? Wszak wypadki drogowe istnieją nie tylko na wyspach, ale i w każdym innym zakątku świata. Dzieją się one także u nas, więc może nie byłoby głupim pomysłem, gdyby propozycja takiej ustawy pojawiła się i w naszym sejmie?
Podczas jazdy nie korzystamy z telefonu. A może jednak?
Czy da się całkowicie zrezygnować z telefonu? Pewnie niektórzy powiedzą, że tak, choć dla wielu kierowców jest on całkiem przydatny. Często w telefonie włączamy mapy, zamiast korzystać z klasycznego GPS-a. Również wykonywanie połączeń telefonicznych jest możliwe, jeśli mamy słuchawki (najlepiej sprawdzą się do tego bezprzewodowe). W takich sytuacjach korzystanie z telefonu jest jak najbardziej bezpieczne, a czasem nawet wskazane. Tylko czy na tym się kończy?
Nie ma co ukrywać faktu, że telefon komórkowy jest dzisiaj jednym z najczęstszych źródeł uzależnienia. Mnogość bodźców sprawia, że trudno nam żyć bez regularnego patrzenia się w ekran. To oznacza, że nawet jeśli nie robimy nic w tym momencie na naszym telefonie, to i tak czujemy chęć, żeby przejrzeć Facebooka albo sprawdzić powiadomienie. Chociażby z tego powodu nasze urządzenia mobilne stanowią dla nas zagrożenie.