klawiatura

Klawiatura do smartfona. Czy telefon zastąpi komputer w biurze?

Od jakiegoś czasu istnieją na rynku klawiatury, które możemy połączyć z naszymi urządzeniami mobilnymi. Najczęściej odbywa się to poprzez bluetooth (rzadziej przez kabel). Dzięki temu wprowadzanie informacji tekstów ma być dużo szybsze i łatwiejsze. Na pewno jest dobra rzecz dla osób piszących blogi albo uzupełniających regularnie jakieś dokumenty dla swojej firmy. Mogą być one trudno dostępne w sklepach, ponieważ większość osób mimo wszystko nie czuje potrzeby zakupienia takiego akcesorium, ponieważ pisaniem dłuższych dokumentów zajmują się na komputerze. A na telefonie? Tam najczęściej piszemy wiadomości do znajomych lub posty w mediach społecznościowych. Napisanie takiej wiadomości nie wymaga wiele czasu, ani wysiłku, więc doskonale radzi sobie z tym klawiatura dotykowa w smartfonie. Ale jeśli ktoś ma zachciankę, to kto zabroni? Warto jednak zapoznać się z kilkoma negatywnymi aspektami, zanim kupi się taką klawiaturę.

Mały ekran a wzrok

Pamiętajmy, że musimy dbać o nasz wzrok. Mała czcionka na ekranie telefonu będzie więc trudniejsza w odczycie dla naszych oczu. Oznacza to, że nasz wzrok będzie na tym dość poważnie cierpieć. Jeśli więc nie ma innych przeciwwskazań, to oczywiście możemy pracować trochę przy ekranie telefonu, ale niech to nie będzie naszą normą. Starajmy się jednak, aby większość naszej pracy odbywała się przy odpowiednio dużym ekranie. Zdrowie jest jednak priorytetem, nawet jeśli korzystanie z oprogramowania mobilnego ma być dla nas szybsze i wygodniejsze.

Problemem jest brak oprogramowania

Jednym z problemów jest to, że brakuje dobrego oprogramowania, które mogłoby nam ułatwić tworzenie plików tekstowych na telefonie. Oczywiście mamy cały pakiet biurowy w wersji mobilnej, ale jest dużo bardziej ubogi w stosunku do wersji komputerowej. Między innymi nie zainstalujemy na nim takich wtyczek jak Grammarly, które pozwolą nam zweryfikować naszą pisownie. Poza tym wiele czynności będziemy musieli robić powolutku jedna po drugiej ze względu na ograniczone możliwości obsługi. Jest to dość poważny minus, jeśli musimy wykonywać pracę odpowiednio szybko. W takim wypadku przejście na urządzenie mobilne będzie oznaczać poważny spadek produktywności, a na to nie możemy sobie pozwolić.