rozmiar ekranu

Uzależnienie od smartfona – co o nim wiemy?

Uzależnienie od smartfona – czym jest  i jak się z nim zmierzyć?

Uzależnienie od smartfona jest czymś, co dotyczy bardzo dużej liczby osób na świecie. Rzadko mówi się o tym jako o problemie ze względu na jego powszechność. Nadużywanie alkoholu lub problemy z hazardem są często zauważane i piętnowane. Jednak częste sięganie do kieszeni po smartfona już nikogo nie dziwi.

Czy uzależnienie od smartfona jest groźne? Odpowiedź brzmi jednoznacznie „tak”, a objawia się ono na kilka różnych sposobów. M.in. zbyt częste korzystanie z niego zaburza naszą koncentrację ze względu na mnogość bodźców, jaką nam dostarcza. Jest to rodzaj uzależnienia behawioralnego, które w bardzo znacznym stopniu wpływa na nasze myślenie.

Gdy jesteśmy uzależnieni od naszego urządzenia mobilnego, to co jakiś czas musimy po nie sięgać. Nieważne z jakiego powodu. Czasem chcemy sprawdzić godzinę, czasem sprawdzić Facebooka, a kiedy indziej przypominamy sobie, że mieliśmy ustawić sobie budzik. Bez względu na to, jaką intencję wydaje nam się, że mamy, tak naprawdę stajemy się niewolnikami naszego urządzenia. Sięgamy po nie, bo czujemy głód bodźca, jakim jest spojrzenia w nasz ekranik i stukanie w niego palcem.

Zalew informacji a urządzenia mobilne

Kiedy przeglądamy internet na smartfonie i odbieramy wiadomości, to mamy cały świat w naszej dłoni. Gdyby to były lata 60-te XX wieku i czytalibyśmy o tym w powieści sci-fi, to bardzo chcielibyśmy żyć w takiej rzeczywistości. Niestety nie znalibyśmy wtedy skutków psychicznych takiego rozwiązania.

Gdy mamy dostęp do nieskończonej ilości informacji w jednym urządzeniu mieszczącym się w ręce, zaczynamy mieć problem z przesiewaniem ich. Zanim utrwalimy jakąś informację, już będzie nam się wyświetlać następna. Wpływa to negatywnie na pamięć krótkotrwałą, a to przekłada się także na zapamiętywaniem długotrwałym.

Uzależnienie od smartfona – jak się go pozbyć?

Odpowiedź „przestać używać smartfona” niestety się tutaj nie sprawdzi. Większość z nas jest do telefonów komórkowa przyzwyczajona na tyle, że nie wyobrażamy sobie dnia spędzonego bez korzystania z niego. Musimy więc starać się przynajmniej ograniczyć, jeśli nie da się całkowicie zrezygnować.

Bycie dostępnym na Facebooku albo sprawdzanie maila na bieżąco jest dzisiaj standardem. Wiele osób nie ma konkretnych pór dnia na sprawdzanie poczty, tylko robi to za każdym razem, gdy pojawia się powiadomienie. Takie nagłe reagowanie na powiadomienia tylko przyśpiesza pojawienie się uzależnienia.

Powiadomienia – cichy zabójca koncentracji

Kiedy wykonujemy pracę, lub się uczymy, potrzebujemy skupienia w określonym odcinku czasu. Jeśli nasze skupienie przerywają pojawiające się nagle dźwięki nowej wiadomości, to o nie ma już mowy o jakiejkolwiek koncentracji. Prowadzi to do rozdrażnienia i nadmiernego przemęczenia.

Uzależnienie od smartfona – stopniowe zrywanie z nałogiem

Jak więc można ograniczyć ten nałóg, nie musząc jednocześnie rezygnować ze smartfona całkowicie? Przydadzą się nam na pewno jakieś zamienniki. Najlepiej zacząć od zegarka. Jeśli regularne sprawdzanie godziny stało się naszym nawykiem, to już fundujemy swojemu mózgowi chaos. Najlepiej zacząć nosić zegarek na rękę i móc sprawdzać czas bez konieczności wyciągania telefonu z kieszeni.

Powinniśmy też rzucić w cholerę pomysł zapisywania notatek w telefonie. Dużo lepsze będzie kupienie sobie przenośnego kalendarzyka i zapisywanie sobie ważnych rzeczy w nim. To samo można zrobić z budzikiem. Jeśli kupimy sobie osobny budzik, to już zrobimy sobie przysługę. Dzięki niemu nie będziemy zmuszeni do tego, by łapać za telefon z samego rana. Krok po kroku, a uzależnienie od smartfona przestanie być naszym problemem.